Cenny punkt w Przyworach.

W meczu zaległej XXII kolejki gr. II ligi okręgowej Włókniarz Kietrz zremisował bezbramkowo na wyjeździe z GKS Piomar Tarnów-Przywory.

Nasi zawodnicy bardzo dobrze weszli w to spotkanie. Pierwsza akcja mogła, a w zasadzie powinna zakończyć się golem. Fryzel dostał podanie w „uliczkę” od Cieślaka, popędził w stronę bramki i oddał strzał, który zatrzymał się na słupku. Gospodarze po kilku minutach się otrząsnęli i to oni przejęli inicjatywę, grając atakiem pozycyjnym i spychając Włókniarz na swoją połowę. Najwięcej zagrożenia stwarzali po stałych fragmentach gry, a we znaki najbardziej dawali nam się rośli stoperzy z Przywor. Po jednym z rzutów rożnych stojącego w naszej bramce po raz pierwszy Kaczmara uratowała poprzeczka. Graliśmy z kontry i przed przerwą były co najmniej dwie okazje, aby wyjść na prowadzenie. Przy pierwszej sytuacji po odbiorze piłki na środku boiska Starodębski przebiegł z nią pod pole karne przeciwnika i powinien podać na czystą pozycję do wychodzącego Fryzla, zdecydował się jednak na strzał, który nie zagroził golkiperowi miejscowych. Kilka minut później Fryzel dostał podanie za obrońców, starał się zaskoczyć bramkarza z Przywor i go przelogować. Strzał był jednak bardzo niedokładny.

W drugiej połowie szanse na zdobycie bramki obie strony miały w ostatnim kwadransie gry. Najpierw po strzale Żurawika piłkę z lini bramkowej wybił obrońca gospodarzy. Przywory odpowiedziały uderzeniem prawego pomocnika po długim słupku, a piłka o centymetry minęła słupek. W doliczonym czasie losy meczu mógł rozstrzygnąć napastnik z Przywor jednak uderzył głową nad poprzeczką.

GKS Pomiar Tarnów-Przywory – Włókniarz Kietrz 0:0 (0:0)

Skład: Kaczmar – M.Lechoszest, Gąska, Bednarz – Starodębski, Krupa (80’ Krzanicki), Kulig (76’ Podstawka), Ilmak (63’ Beleć) – Fryzel, Żurawik, Cieślak

Żółte kartki: M.Lechoszest, Beleć

Trener: Tomasz Makarski